"Mój sportowy styl pomógł mi uzyskać naturalne, wolne od bólu narodziny"

Spisu treści:

"Mój sportowy styl pomógł mi uzyskać naturalne, wolne od bólu narodziny"
"Mój sportowy styl pomógł mi uzyskać naturalne, wolne od bólu narodziny"

Wideo: "Mój sportowy styl pomógł mi uzyskać naturalne, wolne od bólu narodziny"

Wideo:
Wideo: Natural, pain free childbirth story 2024, Kwiecień
Anonim

Natalie Lawrence (28 lat), terapeuta masażu i trener, mieszka w Bedfordshire z mężem Lee i synem Maxem, 12 miesięcy. Opowiada nam o swoich naturalnych, wolnych od leków porodach.

Podczas mojej ciąży trenowałem jako profesjonalny triathlete, nawet ścigając się na rowerze do 32 tygodni. Ale jedna rzecz odegrała się na moim umyśle - ból pracy. W sporcie mam dużą tolerancję na ból fizyczny, ale myśl o tym, że jestem poza kontrolą przy porodzie, wzbudziła moje zaniepokojenie.

>> CZYTAJ: ZAUFALIŁEM MÓJ CIAŁO, ABY NIE POTRZEBOWAĆ BÓLU

Moje wody wybuchły o północy, 10 dni przed moim terminem. O 2 nad ranem poczułem moje pierwsze skurcze. Nie bolało, ale czułem, że mam bóle brzucha. Byłem zrelaksowany, chociaż nacisk w moim guzie powstrzymał mnie od spania. Z biegiem czasu doznania stawały się coraz bardziej intensywne. O 10 rano skurcze odbywały się co pięć minut.

Nie mogłem uwierzyć, jak łatwa była moja praca

Jestem aktywną osobą i chciałem dalej się ruszać, więc pojechaliśmy na wycieczkę do sklepów, aby zdobyć fotelik dla dziecka. Moje skurcze były niewygodne, ale nie bolesne. Nie mogłem uwierzyć, jak łatwa była moja praca. Jestem przyzwyczajony do treningu wytrzymałościowego i do blokowania bólu. To było trochę jak jedna z moich ras!

"Spróbuj i zobacz to jak triathlon" - powiedziała. "Zbliżasz się do ostatniej przeszkody".

Po powrocie do domu mój korek śluzu został wyparty. Zadzwoniłem do szpitala i powiedziano mi, żeby wszedł. Im dłużej czekałem na poród, tym większe ryzyko infekcji - wyjaśniali. Ciśnienie w moim guzie rosło z każdym skurczem. Lee zawiózł mnie o 22 i dostałem wewnętrzny egzamin. Do 5 rano byłem rozszerzony o 5 cm. Moja mama dołączyła do mnie i Lee na oddziale. "Spróbuj i zobacz to jak triathlon" - powiedziała. "Zbliżasz się do ostatniej przeszkody".

Około 8 rano Lee poprowadził mnie kąpiel. Przez następną godzinę leżałem w ciepłej wodzie, czując się spokojny i zrelaksowany. Wciąż nie było bólu, tylko potężna, ale możliwa do opanowania, presja. Nagle silny skurcz przetoczył się przez mój brzuch. Czułem, że muszę pilnie iść do toalety. Lee i mama pomogły mi wyjść z wanny. Kiedy usiadłem na kiblu, zdałem sobie sprawę, że nacisk, jaki odczuwałem, nie był tylko w moim ciele. Instynktownie sięgnąłem w dół. Ku memu zdziwieniu poczułam głowę dziecka.

>> CZYTAJ WIĘCEJ PRAWDZIWE OPOWIEŚCI O URODZINACH

Kiedy położna zbadała mnie, powiedziała: "Mój Boże, będziesz musiał zacząć naciskać!" Tak jak w moich wyścigach, dałem z siebie wszystko, co dostałem. Nie przypominam sobie bólu, nawet podczas ostatniego etapu, kiedy zwieńczono głowę dziecka.

Po kilku wielkich popychaczach głowa, a potem ciało, wymknęły się. To było to, urodziłem się pięknym chłopcem, Maxem, i nie odczułem bólu, którego się bałem. Jestem przekonany, że moje sportowe przygotowanie pomogło mi zmienić sposób myślenia i dał mi naturalny, bezbolesny poród.

>> CZYTAJ: NARODZINY BYŁY PODOBNE JAKO ORGAZM!

Trzy rzeczy, które powiem moim przyjaciołom

  • Nawet jeśli nie jesteś naturalnie sportowcem, spróbuj sobie wyobrazić, że jesteś w klasie obwodów lub wykonujesz ćwiczenia wideo podczas porodu. Pamiętaj, dyskomfort jest tylko tymczasowy.
  • Kiedy jesteś w ciąży, staraj się nie przesadnie analizować, co stanie się z porodem. Niech twoje ciało powie ci, co masz robić, gdy nadejdzie czas.
  • Zamiast krzyczeć podczas każdego skurczu, próbuj jęczeć i jęczeć jak człowiek! Na początku możesz czuć się głupio, ale głębokie odgłosy mogą naprawdę pomóc w bólu.

Zalecana: