Mark Webber: "I Bloody Wanted This Career"

Spisu treści:

Mark Webber: "I Bloody Wanted This Career"
Mark Webber: "I Bloody Wanted This Career"

Wideo: Mark Webber: "I Bloody Wanted This Career"

Wideo: Mark Webber:
Wideo: 10 Minute Kettlebell Workout for an efficient Total Body Workout 2024, Kwiecień
Anonim

Twoja autobiografia została wywołana Aussie Grit. Czy sądzisz, że bycie Australijczykiem pomogło ci stać się sportowcem?

Nie, to utrudniło. Mój sport ma siedzibę w Europie, więc musiałem opuścić moją rodzinę i wszystkie wygody domowe. W połowie lat 90. nie było Skype'a, więc byłem znacznie bardziej odizolowany niż, powiedzmy, młody angielski kierowca. Ale nigdy nie widziałem tego jako ofiary. Cholernie pragnąłem tej kariery, a gdyby się nie udało, miałem zamiar wrócić i dostać pracę na lokalnej stacji benzynowej, wiedząc, że starałem się jak mogłem.

Kto pomógł ci to zrobić?

Dorastałem w małym miasteczku w Nowej Południowej Walii, a kiedy wyjechałem do Europy, społeczność zorganizowała loterię, która mi pomogła. Niektóre z nagród były trochę śmieci - myślę, że dostałeś trochę ropy na trzecie miejsce - ale podniosły się wystarczająco, bym mógł dostać się do Anglii i kupić mi samochód, B reg Fiesta, który kosztuje 500 funtów. Przez mój drugi rok, naprawdę walczyłem z tym finansowo, na granicy powrotu do domu, kiedy David Campese, wielki związek rugby, wpakował się, żeby mnie ścigać przez kolejny miesiąc. Wygrałem mój następny wyścig, a potem Mercedes-Benz podpisał mnie na długoterminową umowę. Te cztery tygodnie, które zapłacił Campo, były absolutnie kluczowe w mojej karierze.

Który przeciwnik najbardziej szanowałeś na torze?

Rubens Barrichello, Jenson Button, Fernando Alonso. Miałem też świetne bitwy z Lewisem [Hamiltonem]. Wszyscy robiliśmy sobie kilka pochopnych ruchów z naszymi hełmami, ale taka jest natura bestii. Pod koniec tego wszystkiego wciąż mogę uścisnąć im dłonie. To jest dla mnie ważne.

A kto był najlepszą firmą po wyścigach?

David Coulthard, nie ma co do tego wątpliwości, jest najlepszy w historii. Kiedyś wypuszczaliśmy presje, wypijając drinka i opowiadając kilka kłamstw o tym, jak wspaniale jesteśmy.

Co wyróżnia kierowców F1?

Nasza peryferyjna wizja i równowaga muszą być wyjątkowe. Możemy odczytywać sytuacje w wolniejszym tempie klatek niż ogół społeczeństwa, dlatego możemy pokręcić się ze sobą nawzajem z prędkością 220 km / h w ulewnym deszczu.

Które z Grand Prix było największym wyzwaniem?

Suzuka w Japonii. Jest to bardzo szybki tor, są wysokie siły G i jest to obwód w starym stylu, więc nie ma w nim nowoczesnych wymagań bezpieczeństwa. Musisz być niewiarygodnie dokładny. Wolałem Monako. Kary nadal istnieją, ponieważ istnieje wiele barier, ale tak naprawdę to Ty przeciw toru. Nigdy tak naprawdę nie myślałem o ściganiu się z innymi konkurentami, pomyślałem tylko, że jeśli będę mógł "opanować umysł" przez cały weekend kwalifikacji i wyścigów, zrobię całkiem nieźle. Jeśli popełnisz błąd tylko raz, nagle zaczniesz nadrabiać zaległości, a jesteś jak golfista, który robi straszak, a potem próbuje zrekompensować.

Co jest najlepsze w wyścigach wytrzymałościowych?

W F1 jest tylko kilka innych kolesi, z którymi ścigasz się w dzień, ale w przypadku takim jak 24-godzinny wyścig Le Mans, tor jest przepełniony różnymi kategoriami kierowców, a wszystko odbywa się w tym samym czasie. Nasz Porsche to najlepszy samochód, ale najtrudniejszą częścią naszej pracy jest wyprzedzanie ludzi, którzy nie są profesjonalistami, ponieważ musimy zarządzać ich poziomem umiejętności. To jest bardzo niebezpieczne.

Kto dał ci najlepszą radę?

Sir Jackie Stewart był dla mnie wielką radą. Jest bardzo nowoczesny w swoim myśleniu pomimo swojego wieku, i wiele widział. Przeszedł także przez niezliczone przeciwności losu, tracąc wielu swoich przyjaciół przez wyścigi i byłem bardzo wdzięczny za to, gdy ludzie, których znałem, zginęli na torze.

Jaką radę dałbyś normalnemu kierowcowi, który miał awarię?

Zdecydowanie puść kierownicę i połóż ręce na piersi. Rzeczy takie jak pozycja siedząca i wysokość pasa bezpieczeństwa są bardzo ważne - wszystkie rzeczy, które bierzesz za pewnik, gdy wsiadasz do samochodu, chcesz wszystko na swoją korzyść. Nigdy nie miałem żadnych religijnych myśli, ale było kilka złych wypadków, w których wszystko zwolniło i pomyślałem: "tym razem to może być koniec". Pamiętam, że myślałem, że nie chcę żadnego bólu i mam nadzieję, że skończy się szybko. Na szczęście zawsze wychodziłam po drugiej stronie.

Mark Webber jeździ dla Porsche w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w dniach 18-19 czerwca. Kup Aussie Grit: My Formula One Journey on Amazon

Zalecana: