Urodziny Parkrun w ten weekend idą i biegają

Spisu treści:

Urodziny Parkrun w ten weekend idą i biegają
Urodziny Parkrun w ten weekend idą i biegają

Wideo: Urodziny Parkrun w ten weekend idą i biegają

Wideo: Urodziny Parkrun w ten weekend idą i biegają
Wideo: UKENS RARE NYHETER - 50 | Mystisk | Universet | UFOer | Paranormalt 2024, Kwiecień
Anonim

Zdjęcie: Andy Waterman

Pierwszy parkrun odbył się na początku października 2004 r., Kiedy 13 biegaczy spotkało się i pokonało 5 kilometrów wokół Bushy Park w Londynie. W ten weekend, gdy parkrun świętuje swoje 13 urodziny, weźmie w nim udział ponad 200 000 biegaczy i wolontariuszy z 1200 wydarzeń i 17 krajów.

Parkrun to obecnie największe wydarzenie na świecie, a powody tego sukcesu są oczywiste - jest darmowy, łatwo się w to wplątać, a czasy 5K, a także zachęcająca atmosfera podczas każdej imprezy sprawiają, że biegacze na wszystkich poziomach nadchodzą. wrócić po więcej.

Jednym z ludzi, który jest uosobieniem tego, co robi parkrun, jest 38-letni Des Pratt, kierownik oddziału w firmie handlu detalicznego, którego głównym wydarzeniem jest Daventry parkrun w Northamptonshire. Po tym, jak zachęcił go do wzięcia udziału w swoim pierwszym parkiecie w styczniu ubiegłego roku, Pratt stał się stałym bywalcem tego wydarzenia i zapalonym biegaczem, który pomógł mu schudnąć i poprawić kondycję.

Dlaczego zacząłeś biegać?

"Przez wiele lat byłem dość duży", mówi Pratt. "Mam 6 stóp 7 w [2m], więc pomyślałem, że to po prostu przyjemny rozkład masy. Wiedziałem, że jestem duży, ale nigdy nie myślałem, że jestem zbyt duży.

"Potem wyjechałem w weekend chłopców, wróciłem i poczułem się absolutnie okropnie. To była żarówka. Powiedziałem do mojej żony: "To wszystko, nigdy już nie zobaczysz, że tak wyglądam".

"W ciągu około 42 tygodni straciłem 9½ kamienia [60 kg] i utrzymałem go. Zrobiłem to początkowo poprzez Slimming World, ale duża część tego była uruchomiona, w szczególności parkrun."

Jak dostałeś się do Parkrun?

Przyjaciel przedstawił mi to pod koniec stycznia ubiegłego roku. Robił parkrun w każdą sobotę - mówi Pratt.

"Przy moim pierwszym wciąż miałem nadwagę i walczyłem. Zajęło mi to 42 minuty - nienawidziłem tego, gdy jestem całkowicie szczery. Na końcu byłem chory. Wróciłem do domu i płakałem. Pomyślałem: "Jeśli to jest to, czego potrzeba, żeby się dopasować, to zapomnij, nie jestem zainteresowany". Ale mój przyjaciel męczył mnie przez cały tydzień i wróciłem do następnego, i stało się to trochę łatwiejsze, a czas stał się trochę szybszy. Cieszyłem się tym bardziej i zacząłem tam nawiązywać przyjaźnie.

Stamtąd spadło - zacząłem biegać w tym tygodniu sam, wiedząc, że mam parkrun w sobotę, do którego jeżdżę. Pod koniec roku dostałem trochę czasu i zacząłem wchodzić do innych wyścigów i robić dłuższe biegi z moimi przyjaciółmi.

Ciężar zaczął spadać, a ja wpadłem w przyjemny krąg biegania dalej i szybciej, i utraty wagi, co pomogło mi biec dalej i szybciej, i tak dalej.

W tym roku udało mi się jak najlepiej wykorzystać mój parkrun do 23min 51sec. To jedna z rzeczy, które najbardziej lubię w parkrun. Jest darmowy i zabawny - i jest w 100% zabawny - ale masz tam także element taktowania, dzięki czemu możesz sam sobie walczyć.

"Nie rywalizujesz z innymi ludźmi - jest to rywalizacja z samym sobą, w której możesz co tydzień lepiej sobie radzić."

Jak długo trwało cieszenie się bieganiem po tak trudnym pierwszym tygodniu?

"Powiedziałbym szczerze, że prawdopodobnie był to tylko pierwszy tydzień", mówi Pratt. "To tylko ten początkowy" O mój Boże, co ja robię?"

"Ale nawet w pierwszym tygodniu, kiedy mi się to nie podobało, ludzie i atmosfera całego wydarzenia sprawili, że było lepiej. Myślę, że gdyby to było wrogie środowisko, a ludzie nie byli przyjaźni, prawdopodobnie nie wróciłbym w drugim tygodniu."

Czy zachęciłbyś biegaczy o wszystkich umiejętnościach do odparcia parkrun?

"Tak. Kiedy mój przyjaciel powiedział mi o tym po raz pierwszy, było to nieco zniechęcające, ale wyjaśnił, że wszyscy są przyjaźni, a atmosfera sprawia, że jest "- mówi Pratt. "Nie próbując obrażać, mówił, że są tam tacy ludzie jak ja. Wszystko, co widziałem w mojej głowie, to ludzie robiący to naprawdę szybko, a potem wszyscy pójdą naprzód i nikt mnie nie poprze.

Ale w Daventry są ludzie - i jestem pewien, że tak samo jest z innymi wydarzeniami - którzy pozostają, jeśli tylko mogą i pomagają, nawet tym, którzy robią to w krótkim czasie. Na Daventry jest wzgórze, a niektórzy wracają, by pomóc ludziom pod górę. Widziałem ludzi poświęcających swój własny bieg, by pomóc innym, jeśli się przewrócili lub walczą. To taka wspaniała atmosfera.

"Staram się zachęcać tak wielu ludzi, jak to tylko możliwe. To nie tylko biegacze - to wolontariusze i ludzie, którzy to organizują. Cała sprawa jest jak rodzina."

Jeśli chcesz dać parkun na wynos, a mieszkasz w Londynie, to nasz wybór najlepszych parkruns w Londynie może pomóc ci wybrać pierwszy bieg. Jedna wskazówka - prawdopodobnie lepiej jest unikać Lloyd parkrun w Croydon, jeśli jesteś nowicjuszem (chociaż, jak mówi Pratt, prawdopodobnie dostaniesz dużo pomocy).

Znajdź parkun w Wielkiej Brytanii blisko ciebie na parkrun.org.uk

Zalecana: