Wszyscy pamiętamy śnieżne dni w szkole - walki na śnieżki i kąty naśnieżania placów zabaw, ale wszystko to ma się zmienić, kiedy uczniowie w jednej szkole zostali ZABEZPIECZENI od nawet dotknięcia śniegu!
Dyrektor szkoły Ges Smith w Jo Richardson Community School we Wschodnim Londynie udał się do "Good Morning Britain", aby wyjaśnić ten ruch, wyjaśniając, że zasada została wprowadzona ze względów bezpieczeństwa i higieny pracy.
Pan Smith powiedział prezenterom Piersowi Morganowi i Susannie Reid: Problem polega na tym, że tylko jeden uczeń, jeden kawałek grysu, jeden kamień w śnieżnej kuli w oko z kontuzją i zmienimy nasze zdanie.
Zasady nie dotykają śniegu. Jeśli nie dotkniesz śniegu, nie wyrzucisz go.
Wyjaśnił również, w jaki sposób śnieg sprawił, że dzieci stały się wilgotne i zimne, co nie było idealne dla ich nauki: Jeśli ostatnią rzeczą, którą robisz przed pójściem do szkoły i lekcjami, jest śnieżka w twarz, nie jesteś gotowy uczyć się.'
W tym tygodniu Met Office zaktualizował ostrzeżenia pogodowe o śniegu, a prognoza śniegu w większości kraju.
Co myślisz? Czy pozwalacie swoim dzieciom rzucać śnieżkami? Daj nam znać twoje poglądy na Facebooku.