Mark Beaumont przemierza świat w 80 dni - na rowerze

Spisu treści:

Mark Beaumont przemierza świat w 80 dni - na rowerze
Mark Beaumont przemierza świat w 80 dni - na rowerze

Wideo: Mark Beaumont przemierza świat w 80 dni - na rowerze

Wideo: Mark Beaumont przemierza świat w 80 dni - na rowerze
Wideo: Deutsch lernen (B1): Ganzer Film auf Deutsch - "Nicos Weg" | Deutsch lernen mit Videos | Untertitel 2024, Może
Anonim

W tym momencie w XXI wieku większość zapisów jest łamana małymi krokami. Nie jest to zaskakujące: proste zyski minęły, teoria szkoleń jest (dość) dobrze zrozumiana, a technologia i zyski na marginesach mogą tylko tak wiele. A podczas gdy jazda rowerem na całym świecie nie zakończyła jeszcze zdjęć, to nadal jest to gorące wydarzenie. Odkąd Mark Beaumont po raz pierwszy zmierzył się z dystansem na czas w 2008 roku, rekord spadł z 194 dni do oficjalnego 123, z kilkoma staraniami w niższych setkach, zdyskwalifikowanych lub nieudokumentowanych przez Guinnessa.

To bezlitosne wyzwanie, polegające na wszystkim, od pogody po przekraczanie granicy - i to zanim przejdziesz do logistyki jazdy na rowerze setki kilometrów dziennie bez rozpadu ciała. Jak szybko Beaumont sądzi, że może to teraz zrobić? Cóż … wszyscy pamiętają Phileasa Fogga, prawda?

Foggy Myślenie

Żeby było jasne, Beaumont opiera swój rekord na więcej niż klasycznej powieści Julesa Verne'a. Po wspinaczce górskiej, wioślarstwie na Atlantyku i stintu jako prezentera telewizyjnego podczas Igrzysk Wspólnoty Narodów w 2014 roku - śledził sztafetę pałek na całym świecie - 34-letni Szkot zaczął planować nowe wyzwanie.

"Dla niedawno emerytowanego sportowca, którego zadaniem jest słuchać młodych sportowców, mówiących o treningu, aby byli najlepsi … cóż, jest to rodzaj mieszanej dawki inspiracji i zazdrości", wyjaśnia. "Po prostu nie mogłem się uwolnić od tej pasji, którą mieli w tej podróży, w której byli. Usiadłem z moją drużyną i moją rodziną i powiedziałem: "Słuchaj, jeszcze nie skończyłem." W wieku 34 lat, jako zawodnik wytrzymałościowy, prawdopodobnie jestem w stanie fizycznym i umysłowym. Zawsze mogę wrócić do roli prezentera telewizyjnego od dziesięciu lat."

Z myślą o świecie, w 2015 roku wyruszył w swoją pierwszą podróż treningową: wzdłuż 10 812 km trasy z Kairu do Kapsztadu. "Zawsze chodziło o cały świat", mówi Beaumont. "Wszystko inne to mała rozmowa. Mam na myśli, że można zrobić wiele niesamowitych przejażdżek rowerowych, ale opłynięcie jest ostateczne. Kair do Kapsztadu jest dość ładnie jedną trzecią świata pod względem odległości, a ja wziąłem 18 dni z tego rekordu, więc …

Mnożąc to przez trzy, był prawie pewien, że może mieć pęknięcie w obecnym rekordu świata. "W Afryce jechałem w pełni bez pomocy, więc miałem racjonowanie żywności, racjonowanie wody, znalezienie bezpiecznego miejsca do spania … Właśnie wtedy zacząłem budować pewność siebie".

Człowiek z planem

Wtedy Beaumont zaczął testować wody. "Około 18 miesięcy temu podjąłem ten pomysł, tę hipotezę, że być może mógłbyś to zrobić w 80 dni", mówi. "A rok temu zmieniliśmy tę hipotezę w plan. Jeśli masz odpowiednią drużynę pracującą z odpowiednią intensywnością, całą logistykę na miejscu i umiejętność jej zhakowania, tak, możesz to zrobić. To byłoby 75 dni jazdy, 220 mil [354 km] dziennie, pięć dni na loty i niewielki margines przygodności."

Beaumont zmienił nieco swoją pierwotną trasę, aby ułatwić logistykę graniczną (na przykład omijając prowincję Helmand w Afganistanie, na przykład udając się na północ od Himalajów), ale musi jeszcze pokonać około 29 000 km i przejść przez dwa punkty po przeciwnych stronach świata - obecnie planem są Madryt i Auckland.

Dlaczego więc dokładnie 80 dni? "Cóż, była dyskusja na temat, wiesz, dlaczego nie ogłosić, że wybierasz się na płytę, a następnie zaskoczyć wszystkich, całkowicie wypuszczając wodę z wody. Powiedziałem: "To nie jest wystarczająco dobre". Nigdy nie robisz nic lepszego, niż próbujesz - nie będziesz próbował złamać rekordu 123 dni i przypadkowo go zniszczyć o 40 dni. Więc musisz być bardzo, bardzo jasny w pierwszym dniu, co próbujesz zrobić. A my jesteśmy całkowicie skoncentrowani na tym, co jest potrzebne, aby robić to, co uważamy za możliwe."

Sporty drużynowe

"My" obejmuje zespół sześciu zestawów do podróży z Beaumont, w tym kierowców, szefów kuchni i koordynatorów logistycznych. Połowa pójdzie dalej w samochodzie pomocniczym, zajmując się zakwaterowaniem i przejściami granicznymi - niektóre kraje zamykają swoje punkty kontrolne poza godzinami pracy. Reszta pojedzie RV wraz z Beaumontem, pomagając mu w tankowaniu i regenerując się na bieżąco.

"Jestem przyzwyczajony do bycia tam na własną rękę, w tych przygodach w stylu dzikiego", mówi Beaumont. "Ale tym razem jestem naprawdę skoncentrowany na występie, nie martwiąc się tym, gdzie jest mój następny posiłek, znajdując czystą wodę lub gdzie zamierzam spać. Niesamowity zespół, który zebraliśmy, nie jest po prostu dobry technicznie w swojej pracy - to ludzie o odporności i nieustępliwości. Nie możesz po prostu być dobrym fizjoterapeutą, musisz być kimś, kto był na wyprawie i wie, jak to jest - półtora miesiąca, kiedy jesteś pozbawiony snu i zestresowany, czy nadal możesz myśleć jasno? Tak, tak, mam świetny zespół."

Czasy szkolenia

Menedżer ds. Wydajności Laura Penhaul sama wie coś na temat stresujących wysiłków: w 2015 roku wraz z trzema innymi kobietami wypłynęła na Pacyfik z USA do Australii, ustanawiając dwa światowe rekordy.W przygotowaniu do próby, między innymi, Beaumont wprowadza na bieżąco wiedzę z zakresu teorii treningu.

"Jedną z największych zmian, jakie wprowadziliśmy, jest to, że Mark był przyzwyczajony do robienia ogromnych obrotów na rowerze" - mówi Penhaul. "On nie jest przyzwyczajony do robienia sesji Wattbike'a i materiałów o wysokiej intensywności, aby pofalować swój program. Lesley Ingram, jego fizjolog, a ja uporządkuję jego dziennik i pracuję nad jego zobowiązaniami, potem robimy trzy tygodnie budowy i jeden tydzień adaptacji - co jest lepszym sposobem na umieszczenie tego niż "odpoczynek". Jeśli wykonujesz dużą głośność, potrzebujesz czasu na adaptację, albo stajesz się coraz gorszy, a nie lepszy."

Beaumont po raz pierwszy uwzględnia także siłę i uwarunkowania w planie treningu rowerowego, skupiając się na uczeniu swojego ciała, aby działał jako jednostka. "Pracujemy nad mobilnością bioder, mobilnością klatki piersiowej, siłą szyi" - mówi Penhaul. "To, co nazywamy pracą anty-obrotową, naprawdę pomaga na rowerze, budując izometryczną sztywność bagażnika. Mark wykonuje ruch, w którym ma przymocowane nogi do ławki i musi trzymać resztę ciała poziomo za pomocą mięśni rdzenia, przez kilka minut na raz. Jeśli po prostu robisz ręce i nogi i nic ich nie łączysz, nie czerpiesz z tego maksimum."

Mikro maszyna

Beaumont na całym świecie podbija plan jeździecki, który wymaga 16 godzin dziennie w czterogodzinnych blokach, nie pozostawia wiele miejsca na jedzenie i regenerację, więc wszystko stanie się mikrokanalizowane. Jego plan obejmuje dziesięciominutowe przerwy w medytacji i przerwach w celu złagodzenia presji psychicznej, a on będzie nosić dopasowane do potrzeb pacjenta, sprzęt do kompresji klasy medycznej, aby zmniejszyć DOMS i zatrzymać pulsowanie krwi w jego ramionach, gdy spoczywa na jego prętach.

Podczas jego codziennego posiłku poza rowerem, będzie on używał elektrycznej stymulacji mięśni, podczas gdy spożywa, aby skrócić czas regeneracji. Przez większość czasu będzie tankował w drodze.

"Dążymy do 8000 kalorii dziennie", mówi Penhaul. "To równowaga między tym, co możesz żołądek, a tym, czego potrzebuje ciało. Będziemy go monitorować, aby upewnić się, że nie traci znaczącej wagi. Historycznie nie stracił ogromnej ilości, ale jego poprzednie tankowanie było ogromne śniadanie, jeździć i jeździć i jeździć, wąwóz w nocy i zrobić to samo ponownie - dla wydajności, która nie jest odpowiednia. Będzie budził się o 3.30 rano, mając trochę soku z buraków i kilka płynów nawadniających, a następnie co 90 minut w ciągu dnia smaruje - batoniki lub flaszkę lub koktajl, niezależnie od tego, co może tolerować.

Gdzie indziej zespół będzie korzystał z tego samego podejścia "zyski marginalne", które są wypłacane dywidendy dla zespołu Sky. Cały zespół będzie używał żeli ręcznych i aerozoli przeciwbłotnych, aby zmniejszyć ryzyko infekcji powodującej zepsucie, a wszyscy mają podobny system suplementacji, aby utrzymać ich ostrość.

Ślina Marka będzie monitorowana pod kątem przesunięć w immunoglobulinie i amylazie, a nawet jego gęstość kości będzie monitorowana. Jazda na rowerze może być ćwiczeniem, ale pod względem uderzenia jest mniejsza od bycia w kosmosie - lub wiosłowania na Pacyfiku. "W tym czasie straciliśmy około 10% gęstości kości", mówi Penhaul. "W pewnym stopniu jest taki sam na rowerze." To jest jeden z powodów, dla których Beaumont ćwiczy mieszanie z bieganiem: to wszystko pomaga przywrócić równowagę po godzinach spędzonych w siodle.

Nie ma niebezpieczeństwa

Dla większości ludzi nadchodzące przedsięwzięcie Beaumont wygląda jak skrzyżowanie kampanii wojskowej z Tour de France. Każdy szczegół jest rozliczany, niewiele pozostało samemu człowiekowi do zrobienia, ale opuścił głowę i jechał. Mimo to, przy tak ogromnym przedsięwzięciu jak ten, najdrobniejszy szczegół - uciążliwość w pozycji do jazdy, atak grypy, nadgorliwa straż graniczna - może coś zmienić. Co się stanie, jeśli … "Jeśli wrócę do domu za 81 dni?", Pyta. "Cóż, nadal będę zatarte rekord świata przez około 45 dni. Ale jak mówię, chodzi o sukces na naszych warunkach."

Beaumont naprawdę nie ma żadnego interesu w biciu innych - to nie dlatego robi to. "Mam ogromny szacunek dla wszystkich, którzy przez te wszystkie lata pojechali na tę płytę. To niewiarygodne, skok wydajności w ostatniej dekadzie. Nigdy nie byłem zawodowym sportowcem, o ile nigdy nie brałem udziału w wyścigu i nie czułem się ramię w ramię z nikim - ale wiesz, odkąd byłem nastolatkiem zawsze interesowałem się występem. Zawsze chciałem się wypchnąć i dowiedzieć się, do czego jestem zdolny."

Teraz jest inaczej, ponieważ nie jest przygotowany na podjęcie ogromnego ryzyka. "Niektóre z rzeczy, które robiłem w przeszłości - wioślarstwo oceanu, wspinaczka wysokogórska - podczas gdy statystycznie są to sporty dość bezpieczne, gdy coś idzie nie tak, mają tendencję do zepsucia się. Mam teraz żonę i dwie małe dziewczynki w domu, a moim zainteresowaniem w tym momencie mojej kariery jest popychanie się i ustalenie, jakie są ograniczenia, aby zresetować ludzkie oczekiwania w zakresie tego, co można zrobić na rowerze."

Dream Ticket

Beaumont wyrusza 2 lipca na próbę swojego rekordu świata z Paryża, więc musi wrócić najpóźniej 20 września. A jeśli to zrobi? "W świecie rowerowym uważam, że będzie to znaczący kamień milowy w wytrzymałości na ból" - mówi Beaumont. "Jednakże, jako szersza historia, chciałbym, aby ludzie zastanowili się nad tym, jakie jest ich 80 dni.Jakie masz ambicje? W jaki sen możesz pracować? Jak to wygląda? Chcę podróżować po całym świecie w 80 dni, ponieważ chciałbym, aby ludzie podążali tą drogą - cieszcie się nią, uczą się świata i myślą: "Cóż, jak by to wyglądało w moim świecie?" Jest mało prawdopodobne, aby rower, ale "To było moje 80 dni" byłoby wspaniałym dziedzictwem tego projektu."

Zobacz, gdzie Beaumont jest teraz na artemisworldcycle.com

Zalecana: