"Moje dziecko było spóźnione o 2 tygodnie - chciałem poczekać na naturalną pracę"

"Moje dziecko było spóźnione o 2 tygodnie - chciałem poczekać na naturalną pracę"
"Moje dziecko było spóźnione o 2 tygodnie - chciałem poczekać na naturalną pracę"

Wideo: "Moje dziecko było spóźnione o 2 tygodnie - chciałem poczekać na naturalną pracę"

Wideo:
Wideo: Do I have to be induced if my baby's overdue? 2024, Może
Anonim

Caroline Haworth, lat 32, mieszka w Lancashire, z mężem Rickiem i dziećmi Bellą, dwiema i Ethanem, 12 tygodni.

Moje pierwsze dziecko urodziło się dokładnie tydzień po jej terminie. Więc kiedy ponownie zaszłam w ciążę, nie przejmowałem się, kiedy minął termin i nic się nie stało. Czytałem o naturalnych porodach i zdecydowałem, że nie chcę być indukowany, ponieważ może to prowadzić do interwencji. Narodziny wody w jednostce prowadzonej przez położną były tym, czego chciałem, nawet jeśli oznaczało to czekanie na spontaniczną poród.

Dopiero gdy minąłem jeden tydzień, zacząłem czuć się sfrustrowany. Rozmowy i SMS-y od znajomych pytających, czy byłem w pracy, zaczęły się ruszać. Rick i ja poszliśmy na spacery i zjedliśmy curry. Wypiłem herbatę z malinami i usiadłem na balonie, zachęcając moje dziecko do właściwej pozycji. Ale wciąż nie czułem żadnych skręceń.

Dwa tygodnie po mojej randce miałem spotkanie z konsultantem, żeby omówić moje opcje. Polityka polega na tym, że mamy do czynienia z indukcją przez 14 dni, ale powiedziano mi, że nadal będę mogła spróbować naturalnego porodu, jeśli później udam się do centrum porodowego położnej, aby zepsuć moje wody. Następnie sprawdzono, tylko stwierdziłem, że byłem już 4cm rozszerzony. Byłem zaskoczony, podekscytowany i z ulgą.

>> CZYTAJ: NARODZINY BYŁY PODOBNE JAKO ORGAZM!

Rick i ja przybyliśmy do centrum porodowego o 20.00. Było przestronne i ciche. Byłem szczęśliwy, widząc basen porodowy w rogu mojego pokoju.

Skoncentrowałem się na oddychaniu głęboko, aby poradzić sobie z dyskomfortem, kiedy położna złamała moje wody.

Skoncentrowałem się na oddychaniu głęboko, aby poradzić sobie z dyskomfortem, kiedy położna złamała moje wody. Rozległa się wielka fala. W ciągu kilku minut poczułem moje pierwsze właściwe skurcze. Byli intensywni. Chodziłem po pokoju, a Rick skupił się na technikach hipoterapii porodowej, których nauczyłem się, co pomogło mi pozostać pozytywnym i spokojnym. O 22.00 położna zaczęła monitorować moje skurcze. Nie były tak regularne, jak by sobie życzyła. Plus, wciąż byłem tylko 4cm rozszerzony.

"Musimy zobaczyć postęp do północy, albo będziemy musieli przyspieszyć sprawę" - powiedziała. O 1 nad ranem pogodziłem się z kroplami syntocynonów, by wywołać moją pracę. Chciałem zrobić to, co najlepsze dla mojego dziecka.

Rick trzymał mnie za rękę, gdy oddychałem przez skurcze, które nadciągały gęsto i szybko. Uśmierzenie bólu nastąpiło po wstrzyknięciu diamorfiny w małej dawce. Trzy godziny później zaczęło się ścierać, więc poprosiłem o znieczulenie zewnątrzoponowe. Uczucie jego odrętwienia było ulgą!

O 5 rano zaczęły niepokoić położne. "Poziom tlenu u dziecka spada, więc musimy go wydostać" - powiedział jeden z nich. Potrzebowałem c-sekcji, opcji, która nie przyszła mi do głowy. Moje nadtwardówkowe zostało uzupełnione. Personel rozmawiał ze mną spokojnie. Czułem, że mój lęk się zmniejsza. Kiedy się położyłem, z ekranem przed klatką piersiową, poczułem dziwne, ale bezbolesne szarpanie. W ciągu kilku minut lekarz krzyknął: "Dziecko tu jest!"

>> CZYTAJ WIĘCEJ PRAWDZIWE OPOWIEŚCI O URODZINACH

"To chłopiec", powiedział Rick. Nasze dziecko zostało mi przekazane za przytulanie i zdumiałem się, jak piękny i duży był - 9lb 6oz!

Czekanie tak długo na Ethana było zdecydowanie tego warte. Część mnie zawsze będzie się zastanawiać, co by się stało, gdyby moje wody nie zostały sztucznie zepsute. Ale najważniejsze jest to, że moje dziecko jest zdrowe.

Zalecana: