True Love Stories - My True Love

Spisu treści:

True Love Stories - My True Love
True Love Stories - My True Love

Wideo: True Love Stories - My True Love

Wideo: True Love Stories - My True Love
Wideo: Coldplay - True Love (Official Video) 2024, Kwiecień
Anonim

Czy zdarzyło Ci się kiedyś zakochać się w szkole, która trwała lata? Czy kiedykolwiek byłeś w stanie podsumować odwagę, by zapytać o zmiażdżenie lub powiedzieć, jak się czujesz? Oto jedna z najsłodszych opowieści o prawdziwej miłości, która trwała lata i ostatecznie zakończyła się kolejną.

Rozwijanie wszystkich prawdziwych historii miłosnych

Dziś poznałem go, chłopca w trakcie całej tej historii miłosnej.

Wracając do ośmiu stopni mojej nauki, wpadłem w niego w ogromną sympatię.

Właściwie, kiedy mówię "ogromny", jest to kompletne niedopowiedzenie. Miałem gargantuiczny zachwyt nad tym facetem.

To było jak jedna z tych baśniowych opowieści o miłości, które wymyśliłaby twoja babcia, żeby cię przekonać do ślubu.

Wierzyłem w tę bajkę. Wierzyłem w miłość, a także w samego siebie.

Podczas moich różowawych plisowatych dni (bez różu i falbany, realistycznie byłam chłopczycą), byłam idiotką w szkole i to było dobre.

Raniłem szkolnych kolegów, którzy wybierają miłe dzieci, takie jak ja. Znasz te, rzadkie, noszące tanie plastikowe okulary, które pokrywają więcej niż tylko oczy, cała twarz naprawdę.

Tak fajni, jak uważaliśmy się za siebie, w rzeczywistości moi przyjaciele i ja byliśmy w rzeczywistości dorkowymi maniakami szkoły. Moi koledzy i ja byliśmy nieuczciwi i odrzuceni przez tak zwanych "coolers people".

Wręcz przeciwnie, nauczyciele kochali maniaków takich jak ja. Mieliśmy najlepsze oceny, najprostsze fryzury i byliśmy najlepiej zachowującymi się dziećmi. Ale byłem też dobry w sporcie. Sporty miały duże znaczenie w naszej szkole, a sportowcy w mojej szkole byli jak rozgrywający w hollywoodzkich filmach dla nastolatków. Byli idolami. Moje spektakle nigdy nie pojawiły się między mną a statusem gwiazdy. Dopóki się nie zakochałem.

Gdybyś teraz zapytał mnie o całą umowę, nazwałbym to głupim.

Ale nigdy nie czułem się głupio. To był dla mnie poważny i dramatyczny rozdział w moim życiu.

Początek mojej prawdziwej historii miłosnej

Pamiętam dzień, kiedy pierwszy raz go zobaczyłem i wydaje mi się, że to było wczoraj. Moi przyjaciele i ja chodziliśmy po loggii, a potem, tak jak w jednym z filmów o H-Town, czas się zatrzymał. Suche liście zatrzymały się w powietrzu, podobnie jak reszta świata. Przychodził z drugiej strony ze swoimi kumplami. Był taki przystojny, taki elegancki i taki cały. Kim on był? Był starszy i dwa lata starszy ode mnie. Dowiedziałem się tego później tego samego dnia. [Czytaj: Zrozumienie emocji miłości od pierwszego wejrzenia]

Tam, gdzie jest wola, istnieje sposób, zwłaszcza jeśli chodzi o informacje. Byłem w ósmej klasie, a on był w dziesiątej klasie. Łał! Jego klasa była bardzo blisko sali damskiej. Zacząłem tak często chodzić do toalety, że mój nauczyciel musiał wysłać mnie do pokoju chorego, żeby sprawdzić, czy mam infekcję pęcherza. Miała rację, miałem infekcję. To była miłość.

W krótkim czasie miałem wszystkie informacje na jego temat. Miał starszego brata, który był żonaty. Mieszkał w pobliżu ratusza. I pojechał autobusem na trasie "3". Niestety, wróciłem do domu autobusem 1 € € ².

Próbowałem raz jechać autobusem z trasy "3". Był tam, leżąc na tylnych siedzeniach, rozmawiając i flirtując ze swoimi dziewczynami. To nie był przyjemny widok. Żeby było jeszcze gorzej, podróż przez trasę "3" oznaczała, że musiałem iść cztery mile z powrotem do domu. [Czytaj: dziesięć rodzajów miłości, których doświadczysz w życiu]

Chciałem, żeby wiedział, że go lubię, ale czasami chciałem, żeby ten sekret umarł razem ze mną. Teraz zastanawiam się, czy to było ograniczenie czy prawdziwa miłość, którą odczuwałem dla niego. Sądzę, że pod skórą chłopaka była ta dziewczęca nuta. Jak mógłbym mu powiedzieć, czy powinienem mu powiedzieć, a inne pytania na ten temat stały się dla mnie ważniejsze niż algebra i różnicowanie.

Kochałem go, byłem tego pewien. Chciałem wyjść za niego za mąż i żyć długo i szczęśliwie. Wszystko to, nie wiedząc nawet, czy w jego życiu była dziewczyna, czy kiedykolwiek by mnie polubił. Byłem prawie pewien, że by mnie polubił. Miał to zrobić. Wszyscy mnie lubili. Dlaczego by nie był? Nigdy nie mógłbym przywołać odwagi, by mu powiedzieć.

Minęły dni i przeszedłem do dziewiątej klasy. Teraz byłem dużą dziewczynką, która próbowała ukryć chłopaka w szafie. Byłem dziewczyną, która próbowała być dziewczyną. Mimo moich bitew grzebieniem urosły mi włosy. Moja spódniczka była krótsza, a moje skarpetki coraz niższe. Chociaż nie pozwolono mi woskować się w mojej tradycyjnej szkole, nie musiałem się o to martwić. Miałem świetne nogi. Chciałem go zwabić moim pięknem. Byłem piękny, chociaż nosiłem okulary. [Czytaj: Jak uwieść faceta, który nie jest twój]

W dziewiątej klasie moja klasa okazała się tą, która była naprzeciwko niego i nie musiałem już chodzić do toalety, żeby go zobaczyć. Pewnego razu dostał chochlę w oku i czułem, że też mam go przez cały tydzień. Miałem dwie karty Dnia Walentego, dwie karty szybkiego startu i jedną kartę z Gratulacjami, kiedy zdobył tytuł Badminton. Chociaż nigdy nie oddałem mu żadnego z nich. I jak mogłem mu to dać, on nawet nie wiedział, że go kocham.

Pierwsza rozmowa miłości

Ale byłem pewien, że wiedział o mojej tajnej historii miłosnej, jak mógł nie wiedzieć, że go kocham, gdy cały świat o tym wiedział. Niebo, drzewa, ziemia, moja rakieta do badmintona, którą odebrałem, gdy wiedziałem, że to jego ulubiona gra i wszyscy moi przyjaciele. Jak mógł być tak nieświadomy moich oczu, które były tak pełne miłości i mojego serca, które wzdychały za każdym razem, gdy go widziałem?

Nigdy nie próbowałem ukrywać swojej miłości, ale nie chciałem go zmusić, żeby mnie kochał. Przeszedłem dla niego połowę dystansu i chciałem, żeby przeszedł przez resztę. Wiedziałem, że przyjdzie. Co roku organizowany był turniej sportowy, w którym uczestniczyli uczniowie ze wszystkich szkół w całym kraju. To było wielkie wydarzenie we wrześniu. To było ekscytujące doświadczenie i idealna platforma do poznawania nowych twarzy i szansy na wyrażenie swojej sympatii, miłości i … cokolwiek!

Byłem zdesperowany i miałam ochotę pozbyć się obuwia. Gdybym tylko mógł mu powiedzieć, wszystko by się uspokoiło. Był feminizm, wiele dziewcząt wyprosiło facetów, a ja nie byłem kosmitą. [Czytaj: Jak zmusić faceta, żeby cię zapytał na 9 podstępnych sposobów]

Postanowiłem powiedzieć mu o tym na boisku do badmintona. Trzymałem fajną sukienkę z tej okazji. Nosiłam go, wiązałam włosy w kucyk, stosowałam skradzioną szkarłatną szminkę w domu i ciotki na obcasach (które były dla mnie zbyt duże). Byłem gotów wysłać się do misji.

Był tam zgodnie z oczekiwaniami, podobnie jak książę powabny z Kopciuszka. A ja byłem jego Kopciuszkiem, tylko bez szklanych kapci. Tak przynajmniej myślałem. Poszedłem do sądu, na którym ćwiczył i zajmowałem róg. Grał i musiałem na niego czekać. Popatrzył na mnie i pomachałem. Odwrócił się, żadnych wskazówek. Stałem tam przez godzinę, a on wciąż grał. Dlaczego nie może się zatrzymać na chwilę i mnie posłuchać? Może chciał mnie poznać sam, a więc udawał, że gra.

Mój umysł pracował wściekle. Ale widziałem, że nie był skoncentrowany na grze, ponieważ brakowało mu wielu strzałów. Podszedł do mnie. "Hej, na kogo czekasz?"

â € œYâ € |ouuâ € ™ â € ť Wszystko, co mogłem powiedzieć, po zająkaniu się przez minutę.

"Dlaczego, dlaczego?" zapytał z udawaną niespodzianką. Do tego czasu zebrałem całą moją odwagę, wystarczająco dużo, by powiedzieć mu, że ważne jest, aby porozmawiać z nim samym i gdzieś mniej publicznie. Więc szliśmy razem. Patrzył na mnie intensywnie. Mam hejbie, a jednak to mnie podnieciło. To był trudny spacer, ponieważ moje obcasy były dla mnie za duże. Ale uwielbiałem to, spacer. Po chwili zatrzymał się gwałtownie. â € žCo chcesz ode mnie? â € ť

"Wyrzuciłem bez wahania. Tandetny i roztrzaskujący się ego, ale co może powiedzieć dziewiąty równiarka, gdy wszyscy obserwowali w tamtych czasach Planetę Zwierząt. Był rozbawiony. Och, wow, on mnie lubi. "Żartujesz, prawda?" zapytał mnie. Mogłem tylko potrząsnąć głową, bo nie.

- Więc dlatego we wrześniu masz na sobie świąteczną sukienkę i zakładasz szkarłatną szminkę. Zwabić mnie na randkę? Wyglądasz jak głupiec. Czy nie widziałaś lustra przed przyjazdem tutaj? Idź do domu i włóż tę szminkę do swojej szafki, jeśli chcesz kiedyś przyciągnąć chłopca. Jesteś dzieckiem, a ja nie umawiam się z dziećmi

[Czytaj: Powody, dla których facet może odrzucić dziewczynę]

Koniec miłości, jaką znałem

Snip, snipâ € | z każdym słowem, które wypowiadał, odsuwał całą pewność, jaką kiedykolwiek miałem. Odszedł. Usiadłem na ziemi. Nie wiedziałem, kiedy wróciłem do domu. Nigdy więcej nie mógłbym kochać. Byłem rozbity. Minął rok, ale moja miłość do niego nigdy się nie zmieniła nawet po jego ostrych słowach.

Kochałem go tak samo, jak pierwszego dnia, kiedy go zobaczyłem. Ta miłość uczyniła mnie prawdziwą dziewczyną. Także moi przyjaciele dorastali. Bardzo drogi znajomy podróżował w tym samym autobusie szkolnym, co on. Była piękniejsza ode mnie. I nie nosiła okularów. Przyjaźniła się z nim. Zrobiono to w celu przyprowadzenia go do mnie. W końcu był promyk nadziei. Ale zamiast sprowadzić go do mnie, połączyła się z nim. Zakochali się w sobie nawzajem. [Czytaj: Doświadczanie nieodwzajemnionej miłości]

Czas mijał i tym razem naprawdę dorastałem. Mijałem lata z dobrymi ocenami. Mój przyjaciel i on byli wciąż razem. Nadal byłem z nią przyjaciółmi. Aby kontynuować edukację, pojechałem do dużego miasta, w którym mieszkali moi rodzice. Ale wspomnienia moich małych akademików i niego były ze mną przez cały czas. Czy mógłbym kiedykolwiek o nim zapomnieć? Kiedy po raz pierwszy dotarłem do miejsca mojego rodzica, nie podobało mi się wielkie miasto. To było po prostu za duże. I nie było rzeczy takich jak przyjaźń, wszyscy byli w jego własnej łodzi wiosłującej, by zmiażdżyć innych.

Prawdziwa historia miłosna odrodziła się

Ale potem trzymałem się blisko moich rodziców i kochałem to. Zostałem nastawiony na moje studia i zapomniałem o całym trzęsieniu serca "trauma" z moich nastoletnich lat. Czy sądzisz, że mógłbym kiedykolwiek powtórzyć szaleństwo zakochania? Nigdy nie wierzyłem, że tak zrobię.

Ale znowu się zakochałem. Był ten facet, mój sąsiad. Po raz pierwszy w życiu byłem dziewczęcą dziewczyną, która w rzeczywistości wyłapywała wszystkie spojrzenia mężczyzn z Marsa i złośliwe zielone spojrzenia z wenusjańskich oczu. Po raz pierwszy w życiu zacząłem flirtować. "Bezmózgowy flirt", który nazwał to jeden z moich kuzynów. Mój sąsiad był bardzo przystojny i mogłem powiedzieć, całkiem zainteresowany. [Czytaj: Wskazówki do flirtu bez prawdziwego flirtu]

Więc zaczęliśmy naszą małą grę "bezkarnego flirtu". Patrzyliśmy na siebie i uśmiechaliśmy się. Ale nie było nic więcej. Brak słów. Był dobry, ze słowami (gesty w rzeczywistości, ponieważ nigdy nie rozmawialiśmy ze sobą) i byłem zahipnotyzowany jego oczami. Nigdy nie myślałem, że mogę się zakochać od nowa. Byłem zakochanym weteranem na długo, zanim nadszedł czas, aby nim być.

Zostawiłem wszystko z mojej przeszłości, nawet numery telefonów i adresy moich przyjaciół. Byłem szczęśliwy z moim nowym znalezionym partnerem flirtującym.Moja przyszłość była dla mnie jasno wyryta. Uczyłem się ciężko, jak zawsze, dostałem pracę i flirtowałem z nim dla odmiany, gdyby kiedykolwiek pozostał tak długo.

Przez kilka dni miałem pustkę w głowie i od czasu do czasu flirt werandy też mi nie kiwnął. Więc zupełnie uniknąłem wyjścia na balkon na dwa dni. Pewnego razu, gdy chodziłem do domu po szkole, zobaczyłem go. Mój flirtujący przyjaciel. Whoa, co on tu robił? Machnął rękami i wskazał na mnie. Czułem się jakbym był osłupiały, poszedłem do niego. "Gdzie byłeś przez ostatnie dwa dni?" - zapytał.

Aby mógł się porozumieć, mógł użyć ust. Ciekawy.

"Zastanawiałem się, czy coś ci się stało" - dodał.

"Nie, jestem w porządku", udało mi się powiedzieć. Flirtowanie z balkonu to jedna rzecz, ale zupełnie inna rzecz z nim rozmawiać, także przed szkołą. "Chcesz kawę?" - zapytał nagle. "Uhm, oh, ok" Whew, też mogłem z nim porozmawiać, chociaż w monosylabach. Zabrał mnie do kawiarni. Byłem na mojej pierwszej randce. [Czytaj: Znaki, że facet jest w tobie]

Moja pierwsza randka z miłością

Moja pierwsza randka, a ja nie byłam na to gotowa! Tam byłem na mojej pierwszej randce. Najgorsze było to, że wyglądał tak przystojnie. I rozmawiał ze mną tak, jakby znał mnie od lat. Byłem zbyt zajęty myśleniem. Pytał, dlaczego nie widział mnie na balkonie przez ostatnie dwa dni. Po prostu wzruszyłem ramionami i powiedziałem: "Wybacz mój gówniany nastrój". Nie mogłem uwierzyć, że zaatakowałem przed nim. Ding Ding! Minus dwieście punktów!

Moja pierwsza randka przerodziła się w katastrofę, a ja byłem osłem, który osiodłał gałąź, na której siedziałem. Wierzcie lub nie, co zaskakujące, nie skończyło się katastrofą. Poprosił mnie, a później często się spotykaliśmy. Ukończył studia wyższe. W miarę upływu czasu dowiedziałem się o nim więcej i więcej o jego rodzinie. Nazywa się Andrew. Nie romantyczne imię. [Czytaj: Jak być świetną randką przez cały czas]

Ale dziś mogę powiedzieć, że jest najbardziej romantyczną osobą na świecie. Jest odpowiedzialny za ujawnienie mi utraconego zaufania i nie boję się być z nim sobą. On jest mój i nie mogłem prosić o nic więcej. Zaproponował mi i był to najlepszy dzień w moim życiu. Oczywiście, zaakceptowałem i niedługo wyjdziemy za mąż.

W zeszłym miesiącu moja pierwsza sympatia wytropiła mnie na Facebooku. Dostał mój numer od jednego z moich starych kolegów z klasy i zadzwonił do mnie. Był w mieście i chciał się spotkać. Czemu? Podobnie jak to, co powiedział, był znajomy ze starym przyjacielem. Błagał mnie, żebym go poznała. Powiedziałem mu, że spotkam się z nim w kawiarni następnego wieczoru. Tak się nie spodziewałem, że go spotkam.

Kiedy omawiałem to z moim narzeczonym, kazał mi iść i spotkać faceta. â € žTalking nigdy nikogo nie zabijał i tak długo, jak twoja stara historia miłoś ciowa nie wskrzesza, nie mam żadnych problemów. Dokuczał mi. Ta "stara historia miłosna" nie powróciła do życia po tych wszystkich długich latach. Nie byłem nawet w stanie zapamiętać jego pełnego imienia.

Po pracy następnego dnia poszedłem spotkać tego gościa. Co zaskakujące, udało mi się go rozpoznać. On się nie zmienił. Ale tym razem coś było inaczej, nie czułem tego mrowienia. Nic. Zilch. Czułem się, jakby był obcym człowiekiem, z którym spotkałem się podczas rozmowy. Być może dorastałem, a może strony mojej historii miłosnej były wypełnione imieniem innego mężczyzny.

Nie czułem też goryczy w stosunku do niego. Pół godziny spędzone z nim sprawiało wrażenie spotkania biznesowego. Nie wymieniano żadnych emocji ani fałszywych emocji. Nie mogłem nawet zrozumieć, dlaczego nawet chciał mnie poznać. Nigdy nie byliśmy przyjaciółmi. Kiedy powiedziałem mu, że jestem zaręczony, wyglądał na zszokowanego.

"Nie możesz mi tego zrobić, bardzo cię lubię!" - powiedział nagle. [Czytaj: Jak ludzie naprawdę się zakochują]

"Co masz na myśli?"

Jego reakcja była dla mnie zaskoczeniem. "Twoja szkarłatna szminka wygląda na tobie dobrze" - przypomniał mi, mając nadzieję, że ożywię ten dzień, kiedy oszalałem na jego punkcie.

Ale uderzyło mnie to w inny sposób, a ból tamtego wieczoru przybiegł do mnie. Spojrzałem na niego bezmyślnie. "Nie chcę, żebyś żył w przeszłości." Tym razem nie byłem w stanie powstrzymać słów.

To był tylko miażdżący dzieciństwo. Proszę nie traktuj tego poważnie. Nic mi nie jest w życiu i nie mam pojęcia, dlaczego to robisz, a teraz po tylu latach. Cieszę się z mojego partnera i życzę, abyś znalazł dla siebie również kogoś miłego. Proszę, nie odzywaj się już ze mną. Życzymy powodzenia w życiu. Powiedziałem mu i pośpieszyłem do domu, by spotkać się z moją miłością.

Wszyscy możemy się zakochać wiele razy, ale zawsze jest ten szczególny czas, kiedy napotkamy w swoim życiu prawdziwą historię miłości. [Czytaj: Jak uzyskać idealnego chłopaka]

Więc nie bój się zakochiwać i nigdy nie poddawaj się, ponieważ romantyczne, prawdziwe historie miłosne mogą się wydawać bajką, ale zazwyczaj zawsze czekają na ciebie tuż za rogiem.

Zalecana: