Wywiad z Oli Thompsonem BAMMĄ 15

Spisu treści:

Wywiad z Oli Thompsonem BAMMĄ 15
Wywiad z Oli Thompsonem BAMMĄ 15

Wideo: Wywiad z Oli Thompsonem BAMMĄ 15

Wideo: Wywiad z Oli Thompsonem BAMMĄ 15
Wideo: Łukasz Warzecha: Jarosław Kaczyński w pewnych sprawach jest po prostu dyletantem 2024, Kwiecień
Anonim

Czego nauczyłeś się z dwóch walk w UFC?

Byłem całkiem nowy w MMA, gdy walczyłem w UFC, i istnieje wiele różnych części mojego zestawu umiejętności, które rozwinęły się od tego czasu. Moja pierwsza walka z Shawnem Jordanem była dobra, właśnie moja strategia była zła, i przez sekundę miałem problem poza walkami, co wpłynęło na mój sposób myślenia. To nie jest brak szacunku dla Phila De Friesa, mojego przeciwnika, ale każdy by pobił mnie tego dnia. Tak naprawdę nie nauczyłem się zbyt wiele, poza tym, jak ważne jest prawidłowe organizowanie mojego życia, aby pozwolić mi walczyć z pełnym potencjałem. Pracuję w niepełnym wymiarze godzin, aby uzupełnić swoje dochody z walki, co jest trudne czasami dlatego, że walka to praca pełnoetatowa sama w sobie.

Czy trudno jest utrzymać tę równowagę?

Jest, ale myślę, że możesz dużo zyskać dzięki odkrywaniu talentów i popychaniu siebie, chociaż musisz być uczciwy wobec siebie, jak daleko możesz się posunąć. Miałem niesamowite czasy podróżując po całym świecie i konkurując, najpierw jako siłacz, a teraz jako wojownik. Mogę nie być tak bezpieczny pod względem finansowym, jak tylko mogłem, ale jestem osobą, która żyje życiem dla tych doświadczeń.

Jak wygląda typowy tydzień szkolenia?

Nie jestem wystarczająco szczęśliwy, aby mieć jedną dużą siłownię MMA, która obejmuje wszystko na moim progu, więc muszę podróżować w różne miejsca, aby wyszkolić różne aspekty tego. To sprawia, że organizowanie i koordynacja jest o wiele bardziej skomplikowana, a czasami jest to ból w dupie, ale to, jak sprawić, by moje życie działało. Co dokładnie robię każdego tygodnia, zależy od tego, jak daleko jestem od walki. W ostatnich czterech tygodniach przed walką zrobię jeden długi bieg i dwie sesje sprintu w tygodniu, trzy sesje brazylijskiego jiu jitsu w tygodniu, dwie sesje sparingowe MMA w tygodniu, jedna sesja treningowa boksu w tygodniu, dwie sesje treningowe boksu w tygodniu i dwie sesje techniki Muay Thai w tygodniu, a także do trzech sesji zapaśniczych. Zasadniczo trenuję każdego dnia. To bardzo napięty harmonogram!

Na dwóch poziomach rywalizowałeś w dwóch wyczerpujących sportach. Jakiego rodzaju myślenia wymaga?

Jestem ultra-konkurencyjny i nie cierpię utraty lub bycia przeciętnym. Poza tym lubię rzucać się w głęboki kraniec i znajdować rzeczy na własnej skórze. Uwielbiam przypływ adrenaliny konkurencji - to niesamowite doświadczenie. W mojej głowie zawsze wierzę, że jeden do jednego mogę konkurować z każdym człowiekiem w ten czy inny sposób.

Czy używasz ćwiczeń strongman w sesjach warunkujących MMA?

Bojownicy MMA mogą dużo zyskać dzięki dodawaniu mocnych ruchów, takich jak spacery farmerów i przejazdy oponami, do treningu siłowego i kondycyjnego, ponieważ świetnie nadają się do budowy stabilności i przyczepności. Poza tym wielu facetów, którzy pochodzą ze środowisk sztuk walki, nie rozwinęło się fizycznie tak bardzo, jak tylko mogli. Osobiście nie robię tego zbyt wiele, ponieważ mam już bardzo dobrą bazę kondycyjną w tym obszarze.

Jakie były twoje najlepsze umiejętności jako strongman?

Mój najlepszy martwy ciąg na siłowni to 410 kg. W 2008 r. Wygrałem swoją grupę w World's Strongest Man na squacie, czyli sześć lub siedem przysiadów z rzędu, z których ostatnia ważyła około 385 kg. Moja najlepsza prasa do dziennika wynosiła 195 kg, co było brytyjskie, które dopiero niedawno dorównywałem mojemu przyjacielowi Laurence'owi Shahlaei.

Jak blisko jesteś teraz w tych wyciągach?

Niezbyt blisko!

Jak ciężko jesteś teraz porównywany do swoich siłowców?

Mogę walczyć do 112 kg, a nawet do 103 kg, w zależności od przeciwnika i organizacji. Kiedy walczyłem jako strongman, ważyłem około 146 kg, ale nie możesz walczyć z tą wagą, zbytnio obciąża twoje ciało.

W tą sobotę walczysz z Gzim Selmani na BAMMA 15. Jakie jest największe zagrożenie, jakie on stwarza?

To bardzo młody chłopak, wielki facet, który trenuje z dobrym zespołem. Ma wszystko, co można zyskać, a nie wiele do stracenia, więc będzie bardzo podniecony, co może być dla mnie niebezpieczne.

Jest stosunkowo niedoświadczony. Czy spróbujesz wywrzeć na nim presję wcześniej?

Zawsze lubię naciskać na moich przeciwników, ponieważ nie ma zbyt wielu heavyweights, którzy mogą utrzymać to samo tempo przez 15 minut. Wielu wagarzy mówi: "Spróbowałem, mogę iść 15 minut", ale to nie o to chodzi - tak masz 15 minut. Musisz trenować tak, jak walczysz z takim facetem jak [były mistrz wagi lekkiej UFC] Frankie Edgar, a nie z kimś, kto zmęczy się lub zwolni.

Jakie masz plany na resztę roku?

Walczę z byłym Najsilniejszym Człowiekiem Świata, Mariuszem Pudzianowskim, w promocji KSW w Polsce w maju, co będzie dość epickie. Ale teraz jestem całkowicie skoncentrowany na mojej walce w BAMMA. Tytuł wagi ciężkiej BAMMA jest w tej chwili pusty, więc gdy już poradzę sobie z Selmani, chcę, aby moja kolejna walka była dla pasa, miejmy nadzieję przed końcem roku.

Oli Thompson będzie walczył z Gzimem Selmanim w walce o tytuł w BAMMA 15 w londyńskiej Copper Box Arena w sobotę 5 kwietnia. Kup bilety tutaj.

Obejrzyj zwiastun BAMMA 15 tutaj

BAMMA trafia do Ciebie w związku z Lonsdale i Sports Direct

Zalecana: